FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Obozowisko na południowej plaży [od 9 dnia] Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Shannon
Very Sexy
Very Sexy


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:32, 04 Maj 2007 Powrót do góry

Shannon przestraszyla sie. Patrzy zaplakana na jakas dziewczyne, lezaca daleko niej. Wstaje i podchodzi do niej powoli. Byla bardzo zabrudzona.. pewnie tez zgubila sie w dzungli.. biedna - pomyslala zrozpaczona.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Novalis
Wyspiarz


Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:35, 04 Maj 2007 Powrót do góry

Novalis oddychała coraz ciężej i trudniej. Widzi, ze blondynka do niej podchodzi - Prosze - zaczyna płakać i się dusić - Nie zabijajcie mnie... proszę!! - krzyczała i starała się od niej odczołgać jak najdalej


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Shannon
Very Sexy
Very Sexy


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:36, 04 Maj 2007 Powrót do góry

Shannon zobaczyla ze na jej dloniach nadal jest krew kobiety. - to nie ja ja zabilam - zaczela szeptac.. poczym szept przemienil sie w krzyk - to nie ja ja zabilam!! -


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Novalis
Wyspiarz


Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 18:38, 04 Maj 2007 Powrót do góry

Novalis dopiero teraz zobaczyła krew. Ale nadal grała. Grała niemal perfekcyjnie. Ta śliczna brunetka potrafiła przede wszystkim udawać i manipulować. Teraz się dusiła. Atak nie pozwalał jej złapać tchu. Płakała, dusiła się i wyglądało na to, że bez niczyjej pomocy zaraz umrze...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Pią 19:53, 04 Maj 2007 Powrót do góry

Jane usłyszała krzyk Shannon. Wcisnęła woreczek głęboko do kieszeni i na tyle szybko na ile mogła podeszła do niej.

-Shannon, co się dzieje? -zapytała chwytając ją za ramiona. -Uspokój się. -zauważyła krew na jej rękach. Rozejrzała się i ujrzała dziwną nieznajomą leżącą na piasku, który przy jej głowie był nasiąknięty krwią. Opadła przy niej na kolana i dotknęła szyi. Kobieta nie żyła. Kątem oka zauważyła przerażoną nastolatkę duszącą się i płaczącą.

Zostawiła martwą kobietę i podeszła do dziewczyny.

-Przestań płakać! -rozkazała pomagając jej ułożyć się na boku. -Oddychaj powoli i głęboko i uspokój się. Masz astmę? -zapytała ją.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Novalis
Wyspiarz


Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:00, 04 Maj 2007 Powrót do góry

- T-t-t-to p-p-przez - Novi przestała płakać i starała się uspokoić - To przez tą jędze z dżungli! - krzyknęła w końcu. Chwilę odpoczęła i szybko przemyślała sprawę - Proszę was.. nie zabijajcie mnie... nie teraz - Była zrozpaczona i przerażona


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Pią 20:03, 04 Maj 2007 Powrót do góry

-Hej, uspokój się. Nic ci nie zrobimy. Jesteśmy rozbitkami z lotu OA 815 i koczujemy tutaj od dwóch tygodni. Nikt cię tu nie skrzywdzi. -głos Jane był łagodny i uspokajający, aczkolwiek była ostrożna. Wyspowe przeżycia nauczyły ją nie ufać nieznajomym.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Novalis
Wyspiarz


Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:05, 04 Maj 2007 Powrót do góry

Novalis rozpłakała się - Ta kobieta w dżungli.. ona mnie więziła... a potem przyszli inni ludzie i ten mężczyzna powiedział, że mam iść z nimi... uciekłam im... uciekłam im - powtarzała przez łzy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Pią 20:06, 04 Maj 2007 Powrót do góry

-Danielle? -Jane była zaskoczona i pomogła dziewczynie usiąść. Z kieszeni wyjęła chusteczkę i jej podała.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Novalis
Wyspiarz


Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:09, 04 Maj 2007 Powrót do góry

Novalis otarła łzy - Dziękuje - uspokoiła się trochę, ale cała się trzęsła - Nie wiem jak się nazywała... ciągle powtarzała, że Alex, znajdzie Alex... Była straszna... miała kusze i broń... dużo broni... trzymała mnie w jakimś dole... tam było strasznie - znów sie rozpłakała. Mała, biedna, zagubiona dziewczynka. Wzruszające...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Pią 20:10, 04 Maj 2007 Powrót do góry

-To na pewno Danielle. Alex jest jej córką. Tamci ją porwali matce gdy była malutka. Dannie pewnie pomyślała, że jesteś jedną z nich. Czemu się nie dziwię widząc jak wyglądasz.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Novalis
Wyspiarz


Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:13, 04 Maj 2007 Powrót do góry

- Jakich nich? Kto porwał? - Novi była coraz bardziej przerażona i znów się rozpłakała. Popatrzyła na Shannon i dodatkowo się wystraszyła - Był tam też taki mężczyzna... - Patrzyła jej w oczy - To było straszne - Znów spojrzała na Jane - Powiedziała mi, że mnie zabije... i jakiegoś Bena... - płakała coraz bardziej


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Pią 20:16, 04 Maj 2007 Powrót do góry

-No, na Bena jest cięta, nie ma co. -mruknęła Jane, nieco już poirytowana przedłużającym się płaczem. -Uspokój się w końcu! Z nami ci nic nie grozi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Novalis
Wyspiarz


Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:18, 04 Maj 2007 Powrót do góry

Novi się uspokoiła - Nie krzycz na mnie - powiedziała z wyrzutem - Po prostu się jej boje... - dodała patrząc na nią w taki specyficzny sposób, pełen strachu, wyrzutów i bezradności. Była tylko małą, zagubioną, wystraszoną dziewczynką...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Pią 20:20, 04 Maj 2007 Powrót do góry

-Dannie jest w porządku jak na 16 lat spędzone samotnie na wyspie i bez córki. Skończ mazać się, bo jak będziesz słaba to tu nie przetrwasz, a na ratowników nie ma co liczyć. -Jane walnęła prosto z mostu jak to ona.

Niech nie myśli, że jest tu na jakiś wakacjach. Musi być świadoma co jej tu grozi

-Jak masz na imię?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Novalis
Wyspiarz


Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:23, 04 Maj 2007 Powrót do góry

- Adrienne - Powiedziała bez wahania. W końcu to jej prawdziwe imię - Jestem tu od miesiąca... Krótko po tym, jak rozbiła się nasza łódź porwała mnie ta... kobieta i nie widziałam nikogo z mojej ekipy - podciągnęła kolana pod brodę i schowała twarz w dłoniach - A jak ona ich zabiła - powiedziała zrozpaczona - Tam był mój chłopak...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Pią 20:25, 04 Maj 2007 Powrót do góry

-Na pewno gdzieś są. Dannie jest cięta tylko na Bena. Najwyżej gdzieś zamknęła twojego chłopaka. -Skończ z tą rozpaczą. Wszystko będzie dobrze.

Jane zaczęło się wydawać, że ta rozwlekająca się rozpacz jest nieco zbyt teatralna i melodramatyczna, ale zachowała to dla siebie i nie dała po sobie niczego poznać.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Novalis
Wyspiarz


Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:29, 04 Maj 2007 Powrót do góry

- Już wam nie przeszkadzam - Novalis wyczuła, że Jane jest jakby mniej miła. Lepiej się ulotnić - Dzięki za pomoc i wogóle... - Wstała, zakręciło jej się z głowie i znów upadła - Zaraz poczuje się lepiej. Musze ich znaleźć... Po prostu muszę - Wstała i chwiejnym krokiem poszła wzdłuż plaży. Zdziwiła ją dziwna reakcja blondynki na słowo 'Ben'. Nieważne czy powiedziała je Jane, czy Novi. Czyżby Shannon zdążyła już go poznać?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Pią 20:31, 04 Maj 2007 Powrót do góry

Jane wstała i dogoniła Adrienne.

-Czekaj! Zwariowałaś? Chcesz tam iść sama i to w takim stanie? -Jane nie mogła uwierzyć w to co chce zrobić ta dziewczyna.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Novalis
Wyspiarz


Dołączył: 04 Maj 2007
Posty: 324
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:35, 04 Maj 2007 Powrót do góry

- Widzisz to? - pokazała jej jakąś świeżą bliznę - To wczorajsza rana postrzałowa. Na tej wyspie wszystko leczy się wiele szybciej - powiedziała i potem spojrzała w jej oczy. Były zimne. Niemal bez wyrazu. Jakby bez uczuć - Tam jest mój chłopak. Nie pozwole go skrzywdzić! Byłaś kiedyś zakochana tak, ze oddałabyś za kogoś życie? - syknęła niemal przez zaciśnięte zęby, sprawnie ukrywając swój europejski akcent - Nie mów mi proszę, czego nie mogę robić - powoli i wytrwale szła dalej. Byle jak najszybciej. Byle jak najdalej...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3780
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Pią 20:38, 04 Maj 2007 Powrót do góry

Jane wróciła do Shannon, pomogła jej umyć ręce i posadziła przed namiotem szpitalnym. Sama zawinęła ciało nieznajomej w znaleziony brezent.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie Pace
Wyspiarz


Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:56, 04 Maj 2007 Powrót do góry

Zrospaczony Charlie przeszedł bez słowa obok rozbitków, siadając na rozgrzanym piasku i zaczął wpatrywać się w stronę morza.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Shannon
Very Sexy
Very Sexy


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:43, 04 Maj 2007 Powrót do góry

Shannon zrozpaczona siedzi przed namiotem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Shannon
Very Sexy
Very Sexy


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 1:17, 05 Maj 2007 Powrót do góry

Nagle wstaje i idzie w kierunku dzungli. Staje przed granica, rozglada sie. Gdy widzi ze nikt na nia nie zwraca uwagi, wchodzi wglab niej.

//drzewka owocowe//


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sawyer
Jane's SuperMan


Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:37, 05 Maj 2007 Powrót do góry

Sawyer stoi przy drzewie do którego przywiązany był Vin. Spogląda na ślady które zostawił na piasku po czym zaczyna się rozglądać czy nikt nie zwraca na niego uwagi. Po chwili znika w dżungli.

//dżungla


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin