FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Bunkier [od 15/16 dnia] Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Sawyer
Jane's SuperMan


Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:56, 30 Maj 2007 Powrót do góry

Sawyer leżał na ziemi. Jego oczy zamknęły się. Kaszel cały czas go męczył. Starał się jakoś to powstrzymać choćby na to by nabrać trochę powietrza ale był bardzo słaby. Leżał na podłodze i po kilku sekundach dostał drgawek.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3778
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Śro 21:58, 30 Maj 2007 Powrót do góry

Jane klęczała przy Sawyerze trzymając jego głowę na swoich kolanach. Była naprawdę przerażona, a wielkie łzy spływały po jej policzkach.

-Sawyer, błagam cię nie... -nie potrafiła dokończyć. -Proszę powiedz coś.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sawyer
Jane's SuperMan


Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:02, 30 Maj 2007 Powrót do góry

Sawyer po chwili zamarł. Przestał oddychać i akcja serca została zatrzymana. Jego głowa spadła z kolan Jane.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3778
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Śro 22:06, 30 Maj 2007 Powrót do góry

Na sekundę Jane zamarła.

-Cholera, Sawyer. -rozpoczęła masaż serca. -Jesteś na mnie skazany i tak łatwo się ode mnie nie uwolnisz. -próbowała żartować by przestać być taką przerażoną.

Po wykonaniu trzydziestu uciśnięć i dwóch wdechów Jane sprawdziła reakcje Sawyera.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sawyer
Jane's SuperMan


Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:09, 30 Maj 2007 Powrót do góry

Sawyer zobaczył światło w tunelu. Nagle wrócił do świata żywych. Jeszcze chwilkę kaszlał tak jakby się zachłysnął wodą. Leżał na ziemi a nad sobą...widział jakąś osobę jednak jego oczy były całe w łzach których nie miał siły przetrzeć. Zamknął je ponownie po czym z braku sił zasnął zaciskając rękę osoby która była przy nim.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3778
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Śro 22:12, 30 Maj 2007 Powrót do góry

Jane ścisnęła jego dłoń i rozpłakała się, ze szczęścia ze strachu który przeżyła ze zmęczenia. Nie mogła przestać płakać i dziękować w myślach wszystkim bogom jakich znała.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sawyer
Jane's SuperMan


Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:18, 30 Maj 2007 Powrót do góry

Sawyer nie czół zupełnie nic. Jego uścisk ni był mocny. Jego ręka po prostu była między rękoma Jane. Zasnął na posadzce i zaczęły śnić mu się koszmary

Cytat:

..........
-Sawyer nie zdążysz widzisz - widzi faceta w kapturze
- Ratuj mnie Sawyer - krzyczy Jane przywiązana do drzewa
- Niiieee nie daje rady...moje nogi..są coraz cięższe - krzyczał Sawyer
- Nie jesteś godny by być jej facetem. Nie uratujesz jej gdy będzie trzeba. Nie dasz jej odpowiedniego schronienia. Nie będzie szczęśliwa z kimś takim jak ty. Ona nie chce kogoś takiego Sawyer...zrozum to...nie dasz jej szczęścia

........


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3778
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Śro 22:22, 30 Maj 2007 Powrót do góry

Jane z wolna się uspokajała. Zauważyła, że Sawyerowi śni się coś złego, jakiś koszmar. Mówił coś niezrozumiale przez sen i zachowywał się jak ktoś komu śni się koszmar.

-Sawyer? -lekko nim potrząsnęła. -Sawyer, obudź się!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sawyer
Jane's SuperMan


Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:24, 30 Maj 2007 Powrót do góry

Sawyer obudził się bardzo słaby. Spojrzał na Jane. - nie chce byś odchodziła...wiem że nie jesteś przy mnie szczęśliwa ale powiedz mi to w twarz...nie chce być więcej okłamywany...zrozumiem wszystko - mamrotał jeszcze zaspany


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3778
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Śro 22:26, 30 Maj 2007 Powrót do góry

-Jeszcze nie doszedłeś do siebie. Nigdzie nie odchodzę. I jestem przy tobie najszczęśliwszą kobietą we wszechświecie. -pocałowała go delikatnie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sawyer
Jane's SuperMan


Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:27, 30 Maj 2007 Powrót do góry

Sawyer poczuł pocałunek Jane. Chciał silniej ścisnąć jej rękę ale nie miał na to siły. Był tak słaby że ponownie zamknął oczy i zasnął na płytkach w kuchni.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Boone
Missed
Missed


Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:32, 30 Maj 2007 Powrót do góry

Boone pocałował namiętnie Angel wychodząc z łazienki, następnie skierował swe kroki w stronę kuchni czując niesamowite pragnienie...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Boone dnia Śro 22:36, 30 Maj 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3778
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Śro 22:33, 30 Maj 2007 Powrót do góry

Jane usłyszała kroki i zobaczyła Boone'a

-Pomóż mi go przenieść do sypialni. -twarz nadal miała zapłakaną.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Boone
Missed
Missed


Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:39, 30 Maj 2007 Powrót do góry

Boone słysząc wołanie Jane, przyspieszył kroku i znalazł się tuż przy Niej i przy słabym Sawyerze.
- Co się stało ??? - zdezorientowany Boone zapytał, po czym pomógł Jane podnieść Sawyera. Razem przenieśli Go do sypialni i położyli na łóżku
- Powiedz mi Jane, co tu się dzieje ? Co chwila ktoś jest ranny, bądź nieprzytomny?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3778
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Śro 22:41, 30 Maj 2007 Powrót do góry

-Miał jakiś atak. Musiałam go reanimować. -usiadła na podłodze przy łóżku Sawyera. -Przepraszam cię Boone, ale jestem wykończona. Jeśli możesz to zerknij od czasu do czasu do Shann. Dostała morfinę, zszyłam jej ranę, jakby krwawiła to mnie obudź. -Jane położyła głowę na łóżku Sawyer i ściskając jego dłoń zasnęła natychmiast.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Shannon
Very Sexy
Very Sexy


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:21, 30 Maj 2007 Powrót do góry

Shannon sie ocknela. Spoglada po bunkrze i nikogo nie widzi. Jest jej tak blogo... nie czuje bolu.. zasypia z dziwnym usmieszkiem na twarzy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sawyer
Jane's SuperMan


Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 7:21, 31 Maj 2007 Powrót do góry

Sawyer obudził się na moment. Rozglądnął się lekko po pokoju. Zobaczył śpiącą na ziemi Jane. Po jego policzku spłynęła łza. - byłaś przy mnie cały czas...widziałaś jaki jestem słaby i z czym nie mogę sobie poradzić...ale ja Cię Kocham - pomyślał odchylając głowę do tyłu by łatwiej było mu oddychać. Jednak jego oddech nie był równy. Raz szybszy a raz wolniejszy. Słychać było mały świst jakby coś blokowało przepływ powietrza w jego gardle.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Boone
Missed
Missed


Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 8:27, 31 Maj 2007 Powrót do góry

Boone zerwał się z miejsca i zajrzał do śpiącej siostry. Jej widok uspokoił Go, spała smacznie i spokojnie. Zbliżył się do Niej, rzucił kilka spojrzeń. W Jego głowie pojawiło się kilka wspomnień z dzieciństwa... Po chwili Boone będąc w przekonaniu, że Shannon na się już dobrze wyszedł z pokoju i poszedł do Angel.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3778
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Czw 16:06, 31 Maj 2007 Powrót do góry

Jane znów miała sen z jej prababką. Tym razem był krótki, urywany jak zły przekaz telewizyjny. Miej siłę... miej wiarę... wierząc... sprawiasz... że niemożliwe... jest... możliwe -zniekształcone słowa pojawiły się w głowie Jane. Zupełnie nieoczekiwanie obudziła się. Od siedzenia na podłodze na podłodze była cała odrętwiała. Sawyer spał. Jane zaniepokoił świst w jego oddechu. Gitche Manitou, spraw by wszystko było jak dawniej. Wierzę, że potrafisz to sprawić. Ocal go. -modliła się w myślach.

Zajrzała jeszcze do Shannon i poszła wziąć szybki prysznic. Zabrała czyste ciuchy i poszła do łazienki.

Wróciła do sypialni po 10 minutach.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Shannon
Very Sexy
Very Sexy


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:35, 31 Maj 2007 Powrót do góry

Shannon nagle wybudza sie ze snu. Proboje sie podniesc ale nie moze, stan w ktorym sie znajdowala pod wplywem morfiny jeszcze nie minal, zaczyna przerazliwie krzyczec - Jane!!! jestes tam??? Jane!! -


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3778
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Czw 16:44, 31 Maj 2007 Powrót do góry

Jane podrywa się i podbiega do Shannon.

-Shann. Spokojnie. -stara się ją uspokoić. -Wszystko już dobrze. Jesteś jeszcze pod wpływem morfiny.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Shannon
Very Sexy
Very Sexy


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:50, 31 Maj 2007 Powrót do góry

Shannon widzi jak Jane do niej podchodzi i momentalnie sie uspakaja. Zrenice ma nienaturalnie powiekszone - Jane.. musisz cos wiedziec Ben jest chory.. musisz uwazac na Jasona.. on jest niebezpieczny trzeba zabrac stamtad Lee - zrobila pauze po chwili znow spojrzala sie przecpanym wzrokiem na Jane - Ben jest dobry ... on chce nas ochronic - bredzila w kolko tak dlugo az znowu zasnela.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Jane
Główny
Główny


Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3778
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA

PostWysłany: Czw 16:54, 31 Maj 2007 Powrót do góry

Jane zamknęła oczy. Czuła, że zaraz zacznie ją boleć głowa. Postanowiła się przewietrzyć i pomyśleć. Przechodząc przez główną część bunkra rzuciła do Boone'a, że musi wyjść [zabrała plecak] i Boone ma sie zaopiekować Shann i Sawyerem

Arrow Okolice Bunkra


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ben Linus
Szef Othersów
Szef Othersów


Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 3837
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim

PostWysłany: Czw 18:07, 31 Maj 2007 Powrót do góry

Ben wszedł do Bunkra. Zobaczył kilka osób, ale je zignorował. Zaczęło mu sie rozjaśniać. Samolot. Ludzie. Jane. Shannon. Jack... podszedł do śpiącej Shannon
- Córeczko... obudź się - dotknął jej ramienia - Shannon... to ja, Ben... Obudź się...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Shannon
Very Sexy
Very Sexy


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:09, 31 Maj 2007 Powrót do góry

Shannon otwiera oczy i spoglada na Bena.. po chwili gdy doszlo do niej na kogo patrzy usmiecha sie promiennie - tato.. odwiedziles mnie.. - usmiecha sie slodko - jestem w szpitalu - rozglada sie po bunkrze - ale niedlugo stad wyjde.. mam mala rane.. - mowi szeptem jakby naprawde byla w szpitalu.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin