FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Obozowisko na południowej plaży [od 15/16 dnia] Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Claire
Wyspiarz


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:45, 13 Cze 2007 Powrót do góry

- oj taaak... juz sie boje co z niego wyrosnie - robi udawana przerazona mine - ale dam sobie rade - usmiecha sie - w sumie to juz mnie to nie przeraza.. jestem taka nowoczesna mama, samotna nowoczesna mama - mowi dumnie i przez chwile sie zamyslila


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie Pace
Wyspiarz


Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:50, 13 Cze 2007 Powrót do góry

-zapytać, nie zapytać, zapytać, nie zapytać - wyliczał w głowie

-a co z ojcem? - wypalił


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Claire
Wyspiarz


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:56, 13 Cze 2007 Powrót do góry

Claire spuscila wzrok - ojca poprostu nie ma - usmiechnela sie do niego niesmialo ale potem znowu spuscila wzrok - to dziecko jest moje i tylko moje - powiedziala i poglaskala sie z usmiechem po brzuchu, widac ze byla dumna z tego, albo chciala zeby Charlie myslal ze jest z tego dumna. Podniosla wzrok - go nie obchodzilo to dziecko, ale ja taka nie bede -


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie Pace
Wyspiarz


Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:59, 13 Cze 2007 Powrót do góry

-przepraszam nie powinienem pytać to nie moja sprawa - spojrzał na ocean

-nigdy nie miałem dłużej dziewczyny a co dopiero dziecka więc na czym ja sie mam znać - nadal patrzył w horyzont


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Claire
Wyspiarz


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:03, 13 Cze 2007 Powrót do góry

- nie musisz przepraszac - mowi pogodnym glosem - ciesze sie ze chociaz Ty mnie nie traktujesz jak tredowata.. wiesz jak ludzie patrza na kobiete ... samotna i to jeszcze w ciazy.. tak jakbym nie wiem miala komus sprawic problem sama obecnoscia, a ja sobie dobrze radze - usmiecha sie - nikt nie chce miec do czynienia z takimi jak ja - bawi sie piaskiem


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie Pace
Wyspiarz


Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:06, 13 Cze 2007 Powrót do góry

Charliemu zrobiło się przykro. Nie wiedział co ma powiedzieć. Nagle jednak zrobił dziwną rzecz. Przybliżył się do Claire i przytulił się do niej.
-ja Ci pomogę...możesz zawsze na mnie liczyć - powiedział lekko przestraszony


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Claire
Wyspiarz


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:12, 13 Cze 2007 Powrót do góry

Claire sie usmiechnela - wiem Charlie.. dziekuje, ale to nie jest tak ze chce wzbudzac zal, poprostu mowie jak czasami sie czuje,a ja pomimo tego ze jestem sama to wierze ze moge byc dobra matka - znow sie usmiechnela - a teraz jest jeszcze z nam wujek Charlie - poglaskala sie po brzuchu


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie Pace
Wyspiarz


Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:15, 13 Cze 2007 Powrót do góry

-a ja nie chce tylko mówić jak będzie dobrze tylko pomóc. Wiesz dobrze że możesz na mnie liczyć...że możecie na mnie liczyć oboje - uśmiechnął się do niej

-superCharlie zawsze wam pomoże - zażartował

-wierze że będziesz znakomitą mamą bo widzę jak zajmujesz się małym - dodał uśmiechnięty


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Claire
Wyspiarz


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:18, 13 Cze 2007 Powrót do góry

- dzieki Charlie... podnosisz mnie na duchu.. - usmiecha sie - ale jestem ciekawa dlaczego to robisz.. ? -


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie Pace
Wyspiarz


Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:23, 13 Cze 2007 Powrót do góry

-bo Cię lubię nawet bardzo...chwile spędzane z Tobą dają mi sens życia na wyspie....dobra niech tak to będzie - uśmiechnął się i powiedział

-o Cię lubię nawet bardzo...chwile spędzane z Tobą dają mi sens życia na wyspie. Chcę Ci pomagać bo i tak chwilowo nie mam nic do roboty więc jeśli na razie nie narzekasz to będę mógł Ci pomagać - uśmiechnął się

-no a może dlatego że widzę że potrzebujesz pomocy, bo dziewczyna ciężarna nie powinna się przemęczać a ja jestem dobrym duszkiem - uśmiechnął się


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Claire
Wyspiarz


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:27, 13 Cze 2007 Powrót do góry

Claire sie usmiechnela i spuscila wzrok. Byla troche zawstydzona. Po chwili patrzy Charliemu w oczy - ja Ciebie tez lubie... i napewno nie bede na Ciebie narzekala - spojrzala na niego zabawnie przeszywajaco i sie rozesmiala


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie Pace
Wyspiarz


Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:29, 13 Cze 2007 Powrót do góry

Charlie się uśmiechnął.
-no bo gdybyś narzekała pewnie straciłbym pracę i koniec ze mną - roześmiał się

-masz piękne oczy - walnął z nienacka


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Claire
Wyspiarz


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:33, 13 Cze 2007 Powrót do góry

- dziekuje... - powiedziala cichutkim glosem zawstydzona, spoglada co chwile w oczy Charliego - dawno nie slyszalam tylu komplementow - rozesmiala sie


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie Pace
Wyspiarz


Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:36, 13 Cze 2007 Powrót do góry

-bo nigdy nie siedziałaś ze mną - uśmiechnął się szeroko

-uważaj bo jeszcze Ci się spodoba i będziesz całe dnie ze mną rozmawiać - zaśmiał się cicho


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Claire
Wyspiarz


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:38, 13 Cze 2007 Powrót do góry

Claire sie rozesmiala - to rozumiem ze kazdej kobiecie, ktora z Toba siedzi prawisz takie komplementy - usmiechnela sie szeroko - oj Charlie jestes taki slodki... - pomyslala


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie Pace
Wyspiarz


Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:42, 13 Cze 2007 Powrót do góry

-no niestety Claire mało kobiet lubiło moje towarzystwo więc nie miałem okazji nikomu tego mówić - uśmiechnął się do niej

-a zresztą nie każda zwraca na mnie uwagę...spójrz na moje włosy...mam odrosty - zaczął się śmiać


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Claire
Wyspiarz


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:45, 13 Cze 2007 Powrót do góry

Claire wybuchnela smiechem - faktycznie.. - dotyka jego wlosow - ale fajnie to wyglada - przyglada mu sie - byles slawnym rock'n'rollowcem nie wierze ze malo kobiet na Ciebie zwracalo uwage.. - ponownie sie rozesmiala


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie Pace
Wyspiarz


Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:47, 13 Cze 2007 Powrót do góry

-no niestety gitara nie daje wszystkiego - uśmiechnął się

-dobrze że nie mam wszów we włosach - wybuchnął śmiechem


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Claire
Wyspiarz


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:50, 13 Cze 2007 Powrót do góry

Claire ponownie wybuchnela smiechem, po chwili specjalnie spowazniala - ... wiesz nigdy nie wiadomo czego mozemy sie nabawic na tej wyspie... przydalby sie jakis szampon - usmiechnela sie - powinnam miec w swoim namiocie moge Ci pozyczyc jak chcesz - usmiecha sie szeroko


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie Pace
Wyspiarz


Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:52, 13 Cze 2007 Powrót do góry

-nie trzeba mi szamponu bo jeśli będę chciał to powinien być w bunkrze - uśmiechnął się

-no ale dziękuje za propozycje - uśmiechnął się ponownie

-kurde żebym tylko nie wyłysiał - chwycił się za swoje włosy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Claire
Wyspiarz


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:54, 13 Cze 2007 Powrót do góry

- no ja tez mam nadzieje!! - rozesmiala sie - jak chcesz to moge Ci umyc wlosy - zaoferowala sie - Ty tyle dla mnie zrobiles to i ja moge dla Ciebie cos zrobic - usmiechnela sie szeroko


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie Pace
Wyspiarz


Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:56, 13 Cze 2007 Powrót do góry

Charlie roześmiał się na tę informację.
-no jasne czemu nie jeśli chcesz to możemy iść choćby zaraz - śmiał się cały czas

-a może plecy też mi umyjesz? - spytał i ponowie wpadł w śmiech


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Claire
Wyspiarz


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:57, 13 Cze 2007 Powrót do góry

- nie ma sprawy - wybuchnela smiechem i powoli wstaje - to chodz, tylko zajrzyjmy do mojego namiotu, tam mam szampon -


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Charlie Pace
Wyspiarz


Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:59, 13 Cze 2007 Powrót do góry

Charlie robi dziwną minę bo myślał że Claire żartuje.
-ale ja przecież...ja...e....-nie wiedział co ma powiedzieć. Wstał i pomógł wstać również Claire
-to ja tylko odniosę moją gitarrę - uśmiechnął się szeroko i ruszył w kierunku swojego namiotu


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Claire
Wyspiarz


Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:00, 13 Cze 2007 Powrót do góry

Claire ruszyla w kierunku swojego namiotu. Gdy juz tam byla wyjela swoja kosmetyczke gdzie miala schowany szampon. Stoi przy swoim namiocie i czeka na Charliego.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin