Obozowisko na południowej plaży [od 29 dnia]

- strasznie - powiedział i sie zaśmiał - to jeszcze jedno mnie męczy czemu np . jesteś na ten plaży a nie 5 km stąd -

- 5 km stad sa kamienie - pwoiedziala

- właściwie to nie bo masz całą plaze wolną a tylko ze sto metrów należy do nas ? -

- Zajmij sie twoim tylkiem - powiedziala

- no niestey od dziś będę bardziej dociekliwy po tym co zobaczyłem w Dżungli bede twoim cieniem - zaśmiał się - to nie bede przeszkadzał -

- Co zoabczyles w dzungli? - spytala zaciekawiona xD

- nie ważnę ale ważne jest to co tam jest w środku -

- Gowno mnie to interesuje - powiedziala i spojrzala na ocean xD

- Oj jeszcze się zdziwidz - powiedział - Wiec miłego dnia Austen - powiedział i usiadł pod jakąś palmą-

- Kat jestem! - warknela xD i wgapiala sie w ocean xD

Kate Austen tak - powiedział - wiem kim jestes i wiem kim byłaś za nim tu przybyłaś -

- Bylam dziwka, matka, morderca. - pwoeidziala - sporo tego

- Dziwka , raczej wątpie , matka raczej watpie , morderca raczej nie wątpie -powiedział z błyskiem w oku - moze jeszcze coś powiesz -

- Mam malego synka. Opiekuje sie nim moja matka - pwowiedziala - A dziwka bylam i mordowalam woich klientow za zdradzanie swoich zon - powiedziala

Wątpie ,wątpię ,wątpię czemu cały czas kłamiesz - powiedział

- No dobra. - powiedziala - Klamie bo ludzie i tak nie wierza w prawde - powiedziala - Taka jak ci przed chwila pwoiedzialam.

- to może wreście powiesz mi prawdę -

- Mam pietnascie lat i jestem przykladna uczennica - powiedziala

- Robisz mi na złość czy jesteś taka głupia -

- Lubie robic na zlosc. - powiedziala - Tylko po cholere mowic prawde jak nikt ci nie wierzy? Nie wierzysz ze mam malego syna ktorego porzucilam, nie wierzysz ze pracowalam w nocnym klubie i zabijalam facetow ktorzy zdradzali zony.

- to daj mi jakiś dowód ze masz synka i ze pracowałaś w nocnym klubie -

Kat wyjela z kieszeni przemoczone zdjecie malego chlopca i jej
- To moj syn. - powiedziala - Ale zdjecie jest juz do niczego

- nawet podobny do ciebie , ile teraz ma lat ? Wiesz w bunkrze to jest tak specjalana fotokomrka i będziesz to zdjęcie miała na nowo, a to ze pracowałaś w nocnym -

Kat wyprostowala sie
- Nie wiem ile ma. Cos kolo 6 moze - powiedziala - I jest podobny do ojca. Tzn byl. - poprawila sie - A jesli chodzi o nocny club... mam cie zabic?

- dobra to będzie świadczyć ze jesteś mordercą - powiedział - co ty gadasz podobny do ciebie te policzki i oczy te same mówie ci-