Autor |
Wiadomość |
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 23:12, 24 Cze 2007 |
 |
Claire przeciera oczy i wstaje - ojjj malenstwo glodne.. juz mama daje - usmiecha sie i wyciaga malego z lozeczka po czym go karmi. Trwa to ok 15min. Gdy konczy kladzie Aarona w lozeczku i spiewa mu kolysanke zeby zasnal. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 23:18, 24 Cze 2007 |
 |
Charlie spogląda ukradkiem do namiotu czy wszystko jest dobrze. Widzi jak Claire usypia małego. Sam wstaje z piasku i idzie do oceanu przepukać koszulkę. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 23:22, 24 Cze 2007 |
 |
Gdy maly juz slodko zasypia Claire wyglada z namiotu. Widzi ze Charlie jest przy oceanie wiec postanawia poczekac na niego. Wychodzi przed namiot, zabierajac ze soba mango i siada w cieniu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 23:27, 24 Cze 2007 |
 |
Charlie przemywa lekko podkoszulek i ogląda go pod światło
-nigdy nie wiedziałem że mam takie fajne podkoszulki - uśmiechnął się sam do siebie po czym obrucił się i zobaczył Claire. Uśmiechnięty ruszył w jej kierunku. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 23:30, 24 Cze 2007 |
 |
Gdy Charlie juz byl blisko Claire usmiechnela sie do niego - robisz pranie? - bierze gryza mango |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 23:34, 24 Cze 2007 |
 |
-no powiedzmy - uśmiechnął się do niej kładąc koszulkę na jej namiocie by na moment przeschła
-jak się czujesz? - staje tak by zasłonić jej słońce |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 23:36, 24 Cze 2007 |
 |
- o wiele lepiej... jeszcze nie przywyklam do tego ze Aaron budzi mnie pare razy w nocy na karmenie - usmiecha sie - dziekuje ze sie nim zaopiekowales.. chyba byl grzeczny bo byliscie tak cicho ze was nie slyszalam.. - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 23:38, 24 Cze 2007 |
 |
-był bardzo grzeczny - uśmiechnął się słodko
-no wiesz ale dziś to nie Aaron obudził Cię tylko ja - zrobił postawę dumnego ale zaraz szybko się uśmiechnął
-no to dobrze że lepiej sie czujesz...chociaż z drugiej strony pewnie nie będę Ci potrzebny jako niańka - zażartował |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 23:39, 24 Cze 2007 |
 |
Claire wybucha smiechem - widze ze godzinka z Aaronem duzo Ciebie nauczyla.. mam szukac sobie nowej nianki? - pyta z usmiechem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 23:43, 24 Cze 2007 |
 |
-nie o to mi chodziło po prostu więcej czasu będziesz spędzać z nim Ty - uśmiechnął się
-mały jest słodki...pobawiliśmy się, pokazałem mu trochę rzeczy pewnie i tak nic nie zapamięta poza tym że walną mnie potężnym ciosem - zrobił śmieszną minę |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 23:47, 24 Cze 2007 |
 |
- no to musial miec powod - rozesmiala sie - moj malutki silacz - spojrzala w strone kolyski - ook nie zabieram Ci juz czasu, pewnie masz duzo innych rzeczy do roboty - usmiecha sie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 23:52, 24 Cze 2007 |
 |
-na wyspie jest tyle rzeczy do roboty że aż strach pomyśleć - uśmiechnął się szeroko i spojrzał w kierunku kołyski
-ja nie mam nic do roboty a siedzenie z Tobą przynajmniej sprawia mi przyjemność - zrobił słodką minę i usiadł obok niej |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 23:54, 24 Cze 2007 |
 |
Claire rowniez sie usmiechnela - mi rowniez sprawiasz przyjemnosc dotrzymujac nam towarzystwa... przynajmniej nie czuje sie taka samotna - wpatruje sie w piasek |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 23:57, 24 Cze 2007 |
 |
Charlie spogląda na Claire
-cieszę się że jednak ktoś mnie polubił na wyspie - uśmiechnął się patrząc w horyzont
-wiesz twój dzidziuś jest tak miły że chyba mnie jeszcze bardziej tu przyciąga - powiedział ze słodkimi oczkami |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 23:58, 24 Cze 2007 |
 |
- taaa - rozesmiala sie - chyba on bardziej niz ja - zazartowala i spojrzala sie na Charliego |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 0:02, 25 Cze 2007 |
 |
-oj Claire uwierz że nie - uśmiechnął sie do niej słodko i powiedział
-nie no oboje jesteście kochani - uśmiechnął się patrząc jej głęboko w oczy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 0:04, 25 Cze 2007 |
 |
Claire odwzajemnila glebokie spojrzenie - dziekujemy za mily komplement - usmiecha sie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 0:05, 25 Cze 2007 |
 |
-ja tylko stwierdzam fakty - uśmiechnął się słodko i wstał zobaczyć czy podkoszulek już wysechł
-jeszcze lekko mokry - powiedział i spojrzał na Claire
-może schowaj się do cienia bo dzisiejsze opalanie chyba nie wyszło Ci na dobre - powiedział opiekuńczym tonem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 0:07, 25 Cze 2007 |
 |
Claire ciezko wzdycha - dooobrze tatoooo.. juz siadam w cieniu - smieje sie i przesiada sie blizej cienia - dasz mi teraz kolorowanki? - proboje zachowac powage przy tym pytaniu |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 0:10, 25 Cze 2007 |
 |
-mogę Ci dać gitarę moje dziecko - uśmiechnął się szczerze
-no a jeśli Ci się nie podoba to mogę Ci jeszcze dać.....-zaczął myśleć
-no mogę Ci dać owoce - uśmiechnął się szeroko |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 0:11, 25 Cze 2007 |
 |
- chce gitare! - stwierdzila zadowolona - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 0:14, 25 Cze 2007 |
 |
Charlie otrzymał informację i poszedł do swojego namiotu po gitarę. Po chwili wrócił dając ją do rąk Claire
-proszę bardzo - powiedział poważnie
-może mi coś zagrasz? - zaproponował |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 0:15, 25 Cze 2007 |
 |
Claire bierze gitare i patrzy na nia - ...zagrac... hmmm .. - usmiecha sie szeroko - nie bardzo.. bo nie umiem.. - brzdeka cos na strunach, zle trzymajac gitare - |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Charlie Pace
Wyspiarz
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1450 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 9:20, 25 Cze 2007 |
 |
Charlie spogląda na koszulkę która jest jeszcze mokra. Patrzy z uśmiechem na Claire i robi miłą minę.
-zaraz cię nauczę - uśmiechnął się i usiadł po turecku za Claire. Wziął obie ręce i swoje dłonie i musiał przylec swoim ciałem do jej. Zrobiło mu się trochę ciepło. Jej dłońmi ułożył gitarę tak jak by było wygodnie i ułożył jej lewą rękę na górnych strunach a prawą zaczął powoli grać.
-widzisz - uśmiechnął się przywarty do jej pleców gdy nagle powoli zaczęło im wychodzić coś prostego....z pomocą Charliego zaczęli grać prostą kołysankę |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Claire
Wyspiarz
Dołączył: 03 Lut 2007
Posty: 1099 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 13:32, 25 Cze 2007 |
 |
- nawet dobrze mi idzie - usmiecha sie do siebie - kiedys probowalam grac ale mi nie wyszlo.. ale to bylo dawno temu, pracowalam w salonie tatuazy - Claire lekko opiera sie o Charliego i stara sie grac tak jak on jej dlonimi pomaga. Czuje jego oddech na szyji i dostaje lekka gesia skorke, ktora jest bardzo przyjemna. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|