Autor |
Wiadomość |
Danielle Rousseau
Wyspiarz
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 18:28, 28 Lut 2007 |
 |
Straszna część dżungli. Ponoć mieszkają tu ludzie, których nazywamy 'tamtymi' |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Danielle Rousseau
Wyspiarz
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Śro 18:30, 28 Lut 2007 |
 |
Danielle błąkała się bez celu. Jak mnie porwią, to może choć zobacze Alex, nim mnie zabiją... - pomyslała, siadając pod jakimś drzewem. Po chwili zrobiła sobie jakis prowizoryczny szałas, poukładała jakoś wszystko co miała i zasnęła |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Danielle Rousseau
Wyspiarz
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 15:24, 03 Mar 2007 |
 |
Obudziła się Następnego dnia. Troche bała się zapuszczać w ta część dzungli, ale nie miała wyboru.
A może schronie się w czarnej skale? - myslała idac w kierunku ciemności |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Colleen
Wyspiarz
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:15, 03 Mar 2007 |
 |
Szła powoli, rozglądając się dookoła. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Danielle Rousseau
Wyspiarz
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:17, 03 Mar 2007 |
 |
Danielle słyszała w oddali jakiś głos. Myślała, ze to znowy te szepty... Ale ten głos był inny. Taki... znajoy. Tak. To on! To musi być on! Ten, który zabrał jej córke 16 lat temu. Wszedzie pozna ten głos, który wypowiedział słowa 'z nami bedzie jej lepiej' Szedł z jakąs kobieta.
Zabić go? Nieee... To musi być jego żona... Ciekawe, czy ją uratuje... dwóch na raz... - myślała, kryjąc się w krzakach |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Colleen
Wyspiarz
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:19, 03 Mar 2007 |
 |
Usłyszła cichy szelest.
Jak miło.
Poprawiła włosy.
O urodę trzeba dbać w każdej sytuacji. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Danielle Rousseau
Wyspiarz
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:22, 03 Mar 2007 |
 |
Danielle podeszła naprawde blisko. Ryzykowała wiele, ale walczyć potrafiła jak mało kto.
Ta kobieta nie ma za grosz intuicji? W takim razie spróbuje - pomyślała i rzuciła gdzieś daleko kamieniem. Musiała rozbudzić jej czujność... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Colleen
Wyspiarz
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:24, 03 Mar 2007 |
 |
-Cześć kochanie. Masz zamiar ukrywać się w nieskończoność? Wyjdź a ciocia poczęstuje cię cukiereczkami. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Danielle Rousseau
Wyspiarz
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:28, 03 Mar 2007 |
 |
Nie jestem az taka ślepa. Widze, że trzymasz broń... Juz dziękuje za takie cukiereczki.
- Dziękuje... - Powiedziała cicho i szła za nią dalej. Postanowiła zrobić to, na co miała ochote. Leciutko ją 'uszkodzić' Wyszła zza drzew i wystrzeliła. Nie chciała jej skrzywdzić. Chciała przywołać tu jego, ale nie zmienia to faktu, że kobiecie się oberwało. Drasneła ją dość głęboko w prawą ręke. Uciekła troche bardziej wgłąb wyspy i obserwowała co dalej się stanie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ben Linus
Szef Othersów

Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 3837 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Sob 16:31, 03 Mar 2007 |
 |
Ben usłyszał wystrzał. Nie mógł zawołać jej. Wiedział gdzie mniejwięcej jest i poszedł w tym kierunku.. Trzymaj się Cole. Nic ci nie bedzie... Zabije tą wariatke... wiem, ze to matka Alex, ale ją zabije... - zdenerwował się i przyspieszył kroku. Szedł z wyciągniętym paralizatorem. Nie miał nic innego w zanadrzu.
Może być ciężko... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Colleen
Wyspiarz
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:32, 03 Mar 2007 |
 |
-Kochanie, to było absolutnie genialne.
Ścisnęła ramię, ale się nie skrzywiła. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Danielle Rousseau
Wyspiarz
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:34, 03 Mar 2007 |
 |
Danielle zauwazyła sylwetke meżczyzny
Nareszcie. Przyszedł twój cukiereczek... - pomyślała . Przeładowała broń, wycelowała w niego i czekała.
Mogą mnie doprowadzić do Alex |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ben Linus
Szef Othersów

Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 3837 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Sob 16:36, 03 Mar 2007 |
 |
- Cole! - powiedział Cicho - Nic ci nie jest? Słyszałem strzał... Mówiłem, że to wariatka... - dodał podchodząc - Jest aż taka zwariowana, że nieprzewidywalna... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Colleen
Wyspiarz
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:40, 03 Mar 2007 |
 |
-Pewnie, że nic mi nie jest. Dani i ja bawimy się w wojne. Super. Ale cukiereczki zjem sama- mruknęła, podając mu pistolet.
-Wole samoloty.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ben Linus
Szef Othersów

Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 3837 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Sob 16:43, 03 Mar 2007 |
 |
- Czuje się jak w kiepskiej komedii... Tylko kto wpuścił na plan tą wariatke? - powiedział, przeładowując pistolet. Celował 'na slepo' w krzaki - Wiem, że jestes pod ta palmą... Bawimy się w chowanego? Może jeszcze zaprosimy Alex do zabawy - znał skutki mówienia tego na terenie Danielle. Zaraz zacznie się zabawa... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Danielle Rousseau
Wyspiarz
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 16:45, 03 Mar 2007 |
 |
Danielle była już mocno wkurzona. Czemu nie moge poprostu ich obu zastrzelić? Wyszła zza drzew
- Nie często widuje się tu małżenstwa... Czy to podróż poślubna, czy idziecie porwać dziecko jeszcze komuś? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Colleen
Wyspiarz
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 18:56, 03 Mar 2007 |
 |
-Hmm..wiedziałam, że znów będzie dzidzia. Zachodzenie w ciąże to twoje hobby? Jeju..- westchnęła i przewróciła oczami. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Danielle Rousseau
Wyspiarz
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 19:04, 03 Mar 2007 |
 |
Danielle była coraz bardziej wkurzona. Widziała jak facet powstrzymywał się od śmiechu. Odwróciła się na pięcie i poszła do krzaków. Będzie ich sledzić. Zaprowadzą ją do Alex... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ben Linus
Szef Othersów

Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 3837 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Sob 19:37, 03 Mar 2007 |
 |
Ben (powstrzymując się od śmiechu) wycelował w Dannie paralizatorem i czekał aż se pójdzie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Colleen
Wyspiarz
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 19:51, 03 Mar 2007 |
 |
-Jeju, nigdy nie widziałam kogoś tak nienormalnego, włączając w to siebie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ben Linus
Szef Othersów

Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 3837 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Sob 20:00, 03 Mar 2007 |
 |
- Biedna Alex. Dobrze, że ja od niej zabrałem - powiedział Ben, idąc w kierunku światła - Już niedaleko, dojdziemy do laski, a potem moze na plaże? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Colleen
Wyspiarz
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 20:08, 03 Mar 2007 |
 |
Pokiwała głowę, dławiąc się ze śmiechu.
-Trzeba opatrzeć moje ramię. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ben Linus
Szef Othersów

Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 3837 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Sob 20:10, 03 Mar 2007 |
 |
- Powinien tam być ktoś. Mają przyjąć ta ciężarną, Clarie... Ktoś się toba zajmie - powiedział |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Colleen
Wyspiarz
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 673 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Sob 20:21, 03 Mar 2007 |
 |
-Jak miło. Dzieci tutaj nie brakuje.. trzeba uważać, wiesz przeludnienie..
Podskakiwała z krwawiącym ramieniem jak dziecko. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Ben Linus
Szef Othersów

Dołączył: 11 Lut 2007
Posty: 3837 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oświęcim
|
Wysłany:
Sob 20:33, 03 Mar 2007 |
 |
- Cole, spokojnie... - starał się uspokoić roześmianą Cole - Bo jeszcze jakiś rozbitek nas zobaczy - uśmiechnął się - I bedzie musiał widziec tą wariatke, co nas śledzi... -stanął - to gdzieś tu... Już zaraz się toba zajmą
/przenosimy się to tematu 'laska' / |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|