FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 
 
 Angel Right - Retrospekcje Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
Angel
Wyspiarz


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niebo

PostWysłany: Pią 22:42, 16 Lut 2007 Powrót do góry

Retrospekcje Angel Right

Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Angel
Wyspiarz


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niebo

PostWysłany: Pią 23:07, 16 Lut 2007 Powrót do góry

5 lat przed odlotem

- Michael gdzie jesteś ? - Spytała Angel wchodząc do domu
- Siedze przed telewizorem - odpowiedział
Angel uwielbiała jego głos, był zawsze ciepły.
Podeszla do niego i dała mu namiętnego całusa
-Tęskniłam wiesz ? -
-wiem - odpowiedział
Jak zawsze Michael był pewny siebie, za to właśnie Angel go kochała. Nie zawsze mówił jej wszystko ale to nie miało znaczenia przecież kadzy ma swoje tajemnice.
Angel dosiadła się, wtulając sie mocno w jego silne ramiona.
-To co z dzisiejszym wieczorem ? - spytała
Nie uzyskała odpowiedzi, ale za to poczuła na swojej szyji ciepły dotyk jego delikatnych ust. Wedrowały od góry do dołu. To sprawiało zawsze ze dostawała dreszy. Michael wiedział jak doporwadzić Angel do rozkoszy, znał jej kazdy kawałek ciała, wiedział co lubi najbardziej.
Nie za długo trwały te podchody 30 min później wylądowali w łóżku.

Rano jak zawsze go już nie było. Angel budziła sie sama w łóżku ale jej to nie przeszkadzało. Czuła się z tym dobrze. To jest przecież zwykły romans, nikt o tym wiedzieć nie musi prawda ?
Była już 9 rano a Angel juz była w drodze do prawdziwego domu... gdzie mieszkał jej mąż... Thomas. Nie kochała go to było z czystych interesów o których on nie wiedział. Dzieki temu Angel miała duże pole do popisu układy ze znanymi fotografami, to było to na co czekała... Wszystko miało być po jej myśli... ale... nie zawsze tak jest.


Michael
Image

Thomas
Image


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Angel
Wyspiarz


Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 549
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Niebo

PostWysłany: Wto 18:15, 22 Maj 2007 Powrót do góry

Ciepłe słońce znowu ją zbudziło, tym razem Michael siedział na łóżku.
- mam dla Ciebie prezent - powiedział przesuwajac reką po jej ciele
- nie trzeba było - jak zawsze była skromna
- trzeba było - powiedział z uśmiechem podając jej małe pudełeczko
Angel wzieła je do reki, gdy je otworzyła wyciagneła przesliczyny naszyjnik.
- jest piękny - mrukneła
- starałem sie - odpowiedział całując namietnie Angel w usta
- musze iść do pracy, nie mam czasu na igraszki- zasmiala sie gdy Michael zaczał łaskotać jej ciało jezykiem.
- dobrze uciekaj -
Angel zerwała się z łóżka. Wzieła szybki prysznic i ruszyła w strone swojego prawdziwego domu. Gdy otowrzyła dzwi Thomas już był w domu.
- Cześć - przywitała się oschle, lecz nie usyskała odpowiedzi
Thomas był zajęty rozmową z jakimś mężczyzną
- nie przeszkadzaj mi teraz, rozmawiam - powiedział dosyć wysokim tonem. Angel szybko wyszla z salonu lecz nie odpusciła sobie. Podsluchiwała całą rozmowę.
- masz jej pilnować - Warknął Thomas
- nie ma sprawy szefie- odpowiedział potulnie mężczyzna
- nie chce mieć problemów przez nią, wole zeby nic nie wiedziała, jesli się do wie nie bede miał wyjścia...- nie dokonczył.
Serce Angel zaczeło szybciej bić.
- a i jeszcze jedno, ja teraz jade do centrum, pamiętaj żeby nie zbliżała sie do mojego gabinetu - dodał po czym wyszedł z domu.
Angel zaczeła coś węszyć ale zeby wszystko wyglądało niewinnie wyszła z drugiej strony prosto do salonu gdzie siedział meżczyzna.
- Gdzie jest Thomas ? - spytała
- Poejchał - odpowiedział krótko
- Kurde - zaczeła kręcic w tym była dobra - chciałam zeby zdjął kartony ze strychu, są cięzkie i nie dam sobie rady, pomożesz mi - zrobiła słodkie oczka, mezczyzna nie mogł jej odmówic wsytał i razem z nią poszedł na strych
- poczekaj pójde na dół przygotować miejsce na to - Usmiechenla sie i szybko zeszła na dól prosto do gabinetu Thomasa. Zaczeła wertować szuflady, lecz to co szukała lezało na barku. Chwyciła za dokumenty i wyszła. Schowała je w pralni obok kuchni. Gdy męzczyzna skonczył prace przyszedł do Angel
- zrobilem-
-dziękuje - usmiechnela sie po czym poszla do pralni. Otworzyła teczke, to co w niej przeczytała zszokowało ją....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
 
 
Regulamin