Autor |
Wiadomość |
Jane
Główny

Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3780 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pon 16:32, 12 Lut 2007 |
 |
Miejsca gdzie można zbierać owoce. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|
 |
Christophe
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przedsionek Piekieł
|
Wysłany:
Pon 17:00, 12 Lut 2007 |
 |
- Tego się nie spodziewałem - powiedział sam do siebie Christophe z uśmiechem. Idac przez dzungle dostrzegł drzewa z owocami, szybko ruszyl w ich kierunku.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Christophe
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przedsionek Piekieł
|
Wysłany:
Pon 17:17, 12 Lut 2007 |
 |
Natychmiast rzucil się na drzewo z owocami mango, zrywając jeden za drugim i wrzucając do plecaka. Kiedy plecak był już pełny, ostatni owoc zaczął natychmiast jeść. soczysty miąższ rozpłynął się w jego buzi.
- Pycha - powiedział z usmiechem, po czym ruszyl w kierunku obozu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 17:18, 12 Lut 2007 |
 |
Sawyer doszedl do miejsca gdzie rosly drzewa owocowe. Co prawda wolalby jakies mieso, ale skoro juz tu byl nie wypadaloby nie skorzystac. Juz mial zerwac mango z drzewa, gdy zobaczyl innego rozbitka.
- Czesc facet. Chyba sie jeszcze nie poznalismy. Mow mi Sawyer - odezwal sie do nieznajomego |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Christophe
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przedsionek Piekieł
|
Wysłany:
Pon 17:22, 12 Lut 2007 |
 |
Christophe zatrzymał się, kiedy usłyszał szelest w krzakach. Po chwili dostrzegł jakiegoś faceta.
- Christophe - odparł - Lepsze to, niż nic, nie? - wskazał głową na drzewa. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 17:31, 12 Lut 2007 |
 |
- No w zasadzie to szukalem jakiegos miesa. A inni wiedza o tym miejscu? - zapytal Christofa |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Christophe
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przedsionek Piekieł
|
Wysłany:
Pon 17:41, 12 Lut 2007 |
 |
- Nie.. to znaczy chyba nie. Bynajmniej ja tu jestem pierwszy raz - odparl. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 17:45, 12 Lut 2007 |
 |
- Bo wpadlem na pewien pomysl. Jezeli wiemy o tym miejscu tylko my, to mozna utrzymac je w tajemnicy i handlowac owocami z innymi. Oni nie musza wiedziec skad je mamy, a my mozemy w zamian za nie sporo dostac. Mozemy zostac wspolnikami - usmiechnal sie Sawyer zadowolony z wlasnego pomyslu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Christophe
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przedsionek Piekieł
|
Wysłany:
Pon 17:47, 12 Lut 2007 |
 |
- Jakoś nie jestem zbytnio za. - odpowiedział Christophe - Wszyscy są wycieńczeni i głodni.. powinni się dowiedzieć o tym miejscu. Jesteśmy rozbitkami, jakbyś nie zauważył. - dodał, uśmiechając się złośliwie. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pon 17:53, 12 Lut 2007 |
 |
- Wiem, ale i z tego mozemy czerpac profity. Przemysl to Chris - usmiechal sie James, po czym oddalil sie z powrotem do obozu z kiscia bananow w rece. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Christophe
Wyspiarz
Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przedsionek Piekieł
|
Wysłany:
Pon 17:56, 12 Lut 2007 |
 |
- To nie ma sensu, i tak nie długo nas odnajdą! - krzyknął za nim Christophe, choć sam nie wierzył w to, co mówił.. Pomału zaczął się przyzwyczajać do myśli, iż może spędzić tu dłuższy czas.
Chwilę jeszcze posiedział, po czym także ruszył w kierunku plaży. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Danielle Rousseau
Wyspiarz
Dołączył: 23 Sty 2007
Posty: 154 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 13:02, 16 Lut 2007 |
 |
Danielle z daleka obserwowała ludzi. To tamci. Ci, co szepcza... - powtarzała w myślach. Kiedy Christophe się oddalił, postanoiwła go śledzić |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 20:44, 18 Lut 2007 |
 |
Sawyer wkroczyl do obszaru z drzewami owocowymi. Znalazl to miejsce 2 dni wczesniej z Chrisem jednak trzymal je w tajemnicy przed innymi. Czekal az Jane go dogoni |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Jane
Główny

Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3780 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Nie 20:47, 18 Lut 2007 |
 |
-Wow! -Jane zerwała pierwszy owoc z brzegu i zatopiła w nim zęby. -Pyszny. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Nie 20:49, 18 Lut 2007 |
 |
-Az trudno mi uwierzyc, ze Chris nie pokazal nikomu tego miejsca - powiedzial, po czym wrzucil pare mango i mala kisc bananow do plecaka. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Jane
Główny

Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3780 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Pon 18:23, 19 Lut 2007 |
 |
-Chris? Mnie nikt o tym miejscu nie mówił. Zerwę trochę owoców dla Claire. -wrzuciła parę banananów i owoców mango do plecaka. Zdaje się, że chciałeś znaleźć tę twoją dżunglową mścicielkę. Chyba widziałam jej ślady. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Wto 21:22, 20 Lut 2007 |
 |
-Dobra, wiec ruszajmy jej poszukac - odparl zadowolony Sawyer wiedziony checia zemsty |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Jane
Główny

Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3780 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Śro 20:10, 21 Lut 2007 |
 |
-Musimy się trochę cofnąć. -powiedziała Jane i ruszyła we wskazanym przez siebie kierunku.
Wkrótce znalazła ślady tajemniczej kobiety i ruszyła wraz z Sawyerem jej tropem. W pewnym momencie coś jej mignęło pod drzewem.
-Co to jest? -powiedziała głośno. Zrobiła kilka kroków w tamtą stronę i podniosła spod drzewa torebkę. -Sawyer, czy to nie jest torebka Shannon, tej blondynki z plaży? |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 8:03, 22 Lut 2007 |
 |
-Mozliwe. - odpral. Podszedl blizej i obejrzal znalezisko. Rzeczywiscie byla to torebka Shannon.
-Kurde, cos jest nie tak. Trzeba to sprawdzic. - powiedzial i wzial torebke ze soba. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Jane
Główny

Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3780 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Czw 12:32, 22 Lut 2007 |
 |
-Sawyer! Tu ktoś kogoś ciągnął. W tamtym kierunku. -pokazała ręką. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Sawyer
Jane's SuperMan
Dołączył: 09 Lut 2007
Posty: 2152 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 16:11, 22 Lut 2007 |
 |
-Trzeba to sprawdzic. Co tu sie dzieje do cholery. - Sawyer poszedl za Jane.
//Proponuje sie przeniesc do temetu "Obóz Rousseau". Co ty na to Jane - przyp. Sawyer |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Shannon
Very Sexy

Dołączył: 21 Sty 2007
Posty: 3938 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 19:28, 22 Lut 2007 |
 |
*tu gdzies niedaleko lezy cialo Shannon * |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Jane
Główny

Dołączył: 03 Sty 2007
Posty: 3780 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ISA
|
Wysłany:
Czw 19:53, 22 Lut 2007 |
 |
-Poczekaj chwilę. -rzuciła Jane i weszła w krzaki. Po chwili wróciła niosąc w ręce bambusowy kij.
//idziemy do obozu Rousseau - by Jane |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Boone
Missed

Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:20, 22 Lut 2007 |
 |
Boone, zapuszczal sie w coraz glebsze tereny dzungli... sporo czasu minelo, az w oddali ujrzal kobieca sylwetke... Osoba lezala zwiazana i nieprzytomna. Bonne podbiegl do niej... nie mogl uwierzyc wlasnym oczom. To byla Shannon.
- Shannon ? obudz sie... Shannon, tu Twoj brat.. Boone. Probowal nawiazac kontakt z siostra.
Szybko zareagowal, sprawdzajac stan jej zdrowia i probujac Ja wybudzic. Po chwili wzial siostre na rece, i ruszyl w kierunku plazy... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
Boone
Missed

Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 1405 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:40, 22 Lut 2007 |
 |
Boone zgubiwszy sie wraz z siostra w drodze na plaze, postanowil chwile odsapnac, zatrzymujac sie przy potoku. Polozyl delikatnie siostre przy drzewie, po czym zmoczyl wlasna koszule w wodzie i przylozyl do twarzy Shannon, delikatnie ocierajac jej czolo. Po chwili zauwazyl, ze Shannon sie budzi. Widzac to, szybko znalazl cos w rodzaju pojemnika (skorupa orzecha kokosowego) i nabral w niego wody, dajac do popicia siostrze.
- Shannon co sie stalo ?? zapytal, czekajac az siostra calkowicie dojdzie do siebie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
 |
|